Autor |
Wiadomość |
Ange |
Wysłany: Pon 14:32, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
Majin-sama napisał: | własnie pisałem w temacie 'nasza twórczość' czy cuś... u naszego Rukiego^^ Można by zrobić taki teamt jak tam napisałem, ne? odrazu by się ciekawiej zrobiło, a cooo? xD |
Popieram Majina^^ |
|
|
Le'Marche |
Wysłany: Pon 14:14, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
chibijojo napisał: | Nie to nie tak... Po prostu wzięłam to sobie do serca... to tyle... nie chciałam zeby wszyscy mi tak mówili, ale żeby od razu naskakiwać ze jakieś dziecko które zupełnie się na tym nie zna pcha się na cosplay'e? |
Ach...teraz rozumiem. |
|
|
chibijojo |
Wysłany: Pon 14:08, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
Nie to nie tak... Po prostu wzięłam to sobie do serca... to tyle... nie chciałam zeby wszyscy mi tak mówili, ale żeby od razu naskakiwać ze jakieś dziecko które zupełnie się na tym nie zna pcha się na cosplay'e? |
|
|
Le'Marche |
Wysłany: Pon 12:14, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
Cytat: | Pamiętam ze głównie chodziło mi wtedy o dobrą zabawę i o przełamanie mojej największej wady: Nieśmiałości. Kiedy tam przyszłam wydawało mi sie ze wszyscy się na mnie patrzą... że mówią boże jaka ona nie podobna! I w sumie pojawiła się taka osoba która mi to powiedziała. Panna O. Nie będę tutaj jej imienia wyjawiać ale w każdym bądź razie od tamtego czasu się nie znosimy. Wkurzyłam się. Biegłam ile sił w nogach i wpadłam na dziewczynę o strasznie długich czarnych włosach. Wystraszyłąm się ze zaraz mi coś powie tak jak tamta, ale ona uśmiechnęła się tylko i zapytała: Dokąd się tak spiszczysz? O czyżby Miku?
Była chyba jedyną życzliwą mi osobą tamtego dnia. |
Jak widać lubisz tylko te osoby ktore chwalą cię za twój wygląd... A nie przyszlo ci do głowy, że tamta osoba nie była nieżyczliwa dlatego, że jesteś niepodobna? hmm? Czy każdy musi mówić 'jakaś ty podobna' żebyś go lubiała? |
|
|
Majin-sama |
Wysłany: Pon 9:04, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
własnie pisałem w temacie 'nasza twórczość' czy cuś... u naszego Rukiego^^ Można by zrobić taki teamt jak tam napisałem, ne? odrazu by się ciekawiej zrobiło, a cooo? xD |
|
|
CoCkRoAcH |
Wysłany: Pon 8:43, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
chibijojo napisał: | Nigdy^^ ach pani administratorka znajdzie dla was czas w końcu kocha swoich forumowiczów niczym własne dzieci:P Przesada? |
Wierzymy Wierzymy^^ i czekamy na nowy temacik albo wielkie BoooooooooooooM!:) tzn. coś ciekawego^^ |
|
|
miyabi |
Wysłany: Pon 8:39, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
chibijojo napisał: | Nigdy^^ ach pani administratorka znajdzie dla was czas w końcu kocha swoich forumowiczów niczym własne dzieci:P Przesada? |
Mam nadzieję^^ |
|
|
Ange |
Wysłany: Pon 8:09, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
To dobrze - liczymy na panię^^:) A tak swoją drogą, fajna historia z tym Cosplayem u ciebie^^ |
|
|
chibijojo |
Wysłany: Pon 7:22, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
Nigdy^^ ach pani administratorka znajdzie dla was czas w końcu kocha swoich forumowiczów niczym własne dzieci:P Przesada? |
|
|
CoCkRoAcH |
Wysłany: Nie 22:30, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
HEHE -> a ja wiem czemu^^ Bo pani administratorka udziela się też na innym forum i nie ma dla nas czasu:P
A tak odbiegając od tematu... Yori ty nigdy nie przebierałaś się za postacie z Anime? |
|
|
miyabi |
Wysłany: Nie 22:15, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
Bo Yori to tak ileniuszek:P musi się zebrać...Prawda, Yori;)? |
|
|
Majin-sama |
Wysłany: Nie 21:44, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
ej a czemu ty nie napisałaś o sobie tematu? Jestem ciekaw jaka z ciebie osoba. Napisz.
Ja nie napisałem z tego powodu iż mi się nie chciało i zrobie to jutro xD |
|
|
CoCkRoAcH |
Wysłany: Nie 21:16, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
Słyszałem od Miyabiego, że jesteś otwarta, ale trudno zdobyć twoje serce. Tak mi powiedział, więc chyba nie przesadzasz^^ |
|
|
chibijojo |
Wysłany: Nie 21:10, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
Tak teraz to wiem:) Ale co 13-latki wiedzą o życiu... teraz już się nie przejmuję no i nabrałam pewności siebie:) czasem aż zastanawiam się czy nie za dużej:) |
|
|
CoCkRoAcH |
Wysłany: Nie 21:06, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
Tak Yori...Wyglądasz na wrażliwą Pannę, więc ci się nie dziwię, że nie byłaś wtedy odporna na krytykę. Ale trzeba ją przyjmować. Ona pomaga nam stawać się lepszymi. |
|
|